Witajcie moi kochani :)
Dziś wyjątkowo nie będzie recenzji kosmetyków.
Chcę się wam pochwalić moją smaczną przesyłką którą ostatnio otrzymałam.
Przecież nie samymi kosmetykami człowiek żyje.
Ale zacznę od początku, jakim to cudem trafiła do mnie ta przesyłka.
Otóż jakiś czas temu zarejestrowałam się na portal Ambasada Trendów i dołączyłam do grona ekspertów chcący bliżej poznać nowe marki, trendy oraz produkty.
Portal prowadzi kampanie mające na celu zbieranie opinii na temat nowych produktów, które wchodzą na nasz rynek.
Po zarejestrowaniu długo nic się nie działo, wiele kampanii mnie ominęło, ale byłam cierpliwa i sumiennie wypełniałam wszystkie ankiety o jakie mnie proszono.
I wreszcie i do mnie uśmiechnął się los i szczęśliwym trafem po wcześniejszym wypełnieniu ankiet pierwszy raz zakwalifikowałam się do nowo prowadzonej akcji
"Kampania Ambasady Trendów dla marki Knorr" - "Kampania Knorr Rozkosze Podniebienia"
Na mail otrzymałam wiadomość że znalazłam się w gronie tych szczęśliwców, którzy jako pierwsi możemy poznać nowe produkty marki Knorr.
A następnego dnia kurier zapukał do mych drzwi.
A teraz wraz ze znajomymi możemy testować nowy produkt marki Knorr, Gorący Kubek Rozkosze Podniebienia.
W paczuszce znalazło się 20 produktów, po 4 opakowania każdego smaku dla mnie jako Ambasadorki, oraz 18 produktów dla moich koleżanek i znajomych.
Ten nowy produkt to super alternatywa dla zabieganych, zapracowanych i oczywiście studentów.
Warianty smakowe tej innowacyjnej linii Gorącego Kubka Knorr to:
1. Pomidorowa z mascarpone i bazylią
2. Krem z grzybów z boczniakiem i mascarpone
3. krem z dyni ze śmietaną i szczypiorkiem
4. Tajska kurczakowa z kokosem
5. Krem a'la dijon z boczkiem.
A tak prezentuje się owa paczuszka:
Sięgacie po tego typu produkty, co o nich sądzicie, smakują wam.
gratuluje!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkrem z grzybów to coś zdecydowanie dla mnie!
OdpowiedzUsuńSmacznego :).
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi zupkami w torebkach, lubię najwyżej tylko rosołek i czerwony barszczyk na szybko :)
OdpowiedzUsuńGratki :) Miłych testów :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńcoraz rzadziej sięgam po gotowe dania, gratuluję
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa również rzadko sięgam po gotowe dania, ale czasem nie ma wyjścia :)
Sami gotujemy i dbamy o to, by posiłek był jak najzdrowszy. Stanowczo mówimy nie takim gotowcom.. ..
OdpowiedzUsuńJa również staram się dbać o zdrowe posiłki i jak jestem w domu to gotuję sama, ale czasem na wyjeździe, czy w pracy nie ma możności czegoś ugotować a takie zupki to czasem dobra alternatywa i wyjście dla suchej kanapki, a to zawsze coś ciepłego :)
Usuńwow ;-) ale paka, powodzenia w testowaniu ;-) pozdrawiam brykuhauk.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńmilego testowania!
OdpowiedzUsuńz kokosem... cóż za połączenie ;)
OdpowiedzUsuńfajne :) smacznego testowania !
OdpowiedzUsuńja korzystam i to często, a to głównie z braku czasu ;)
OdpowiedzUsuńkurde nie wiedzialam nic o nich ;)
OdpowiedzUsuńNa drugim roku studiów zaczęłam więcej gotować i przestałam sięgać po takie szybkie dania.
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po takie zupki, ale ciekawią mnie niektóre smaki
OdpowiedzUsuńteż testuje te zupki dzisiaj właśnie kurier przywiózł i od razu skusiłam się na 1 Tajska kurczakowa z kokosem pyszna zapraszam do mnie http://darmoweprobeczkiorazgadzety.blogspot.com
OdpowiedzUsuń