poniedziałek, 25 sierpnia 2014

SheFoot Dezodorant odświeżający - recenzja !!!

Witajcie Kochani :)
Dziś przychodzę do was z recenzją dezodorantu do stóp który jest dla mnie nowością tak jak
i firma SheFoot która jest jego producentem.
Produkt otrzymałam na Wakacyjnego Spotkania Blogerek w Chełmie.
Nigdy jakoś nie przywiązywałam zbyt wielkiej uwagi na typową pielęgnację stóp,
ale zaczyna to się zmieniać i coraz bardziej zaczynam doceniać tego typu kosmetyki.
Na spotkaniu otrzymałam trzy produkty tej firmy a były:
Dezodorant odświeżający do stóp
Krem odżywczy do paznokci i suchej skóry stóp
Peeling naturalny do stóp.
Dziś postanowiłam zrecenzować na pierwszy rzut dezodorant.
A więc zapraszam na szczegółową recenzję.


SheFoot 
Dezodorant odświeżający do stóp


Informacje od producenta:
Dezodorant odświeżający SheFoot zapewnia stopom natychmiastowy efekt odświeżający i chroni je przed brzydkim zapachem aż do 24 godzin.
Formuła z gliceryną i składnikiem dezodorujacym pochodzenia naturalnego jest łagodna dla skóry i ma działanie nawilżające. Receptura została wzbogacona ekstraktem z grejpfruta. Idealny dla osób uprawiających sport.

Nie zawiera:
· soli aluminiowych, PEG, barwników, ftalanów, parabenów
· szybko schnie
·  nie brudzi ubrań ani obuwia
·  działanie antybakteryjne   
Składniki i ich działanie:
Ekstrakt z grejpfruta
– ma właściwości odżywcze, nadaje cytrusowy zapach
Gliceryna - silnie nawilża nawet głębsze warstwy naskórka
Roślinny inteligentny składnik dezodorujący – działa tylko wtedy, gdy pojawia się brzydki zapach.

Skład:
aqua, alcohol denat, laureth-23, glycerin, parfum, poly-glyceryl-3 caprylate, citrus grandis fruit extract, sodium benzoate, potassium sorbate, citric acid, linalool, geraniol, citronellol 

Sposób użycia: Rozpylać z odległości około 10 cm na umyte i wysuszone stopy, a szczególnie na spody stóp i między palcami. Pozostawić na kilka sekund do wyschnięcia i założyć skarpety lub obuwie. Nie rozpylać w kierunku oczu, ani na skórę podrażnioną lub popękaną. Stosowanie wyłącznie zewnętrzne.

Kiedy stosować dezodorant odświeżający SheFoot?
Stosuj dezodorant odświeżający, gdy chcesz przywrócić stopom świeżość i nadać przyjemny zapach, a Twoja skóra stóp jest wrażliwa i ma tendencję do wysychania.
Wybierz ten wariant także wtedy, gdy nie chcesz stosować antyperspirantu (na przykład z powodu uczulenia na sole aluminiowe).
Dezodorant odświeża i likwiduje przykry zapach potu równie skutecznie, ale nie blokuje gruczołów potowych. Możesz nim spryskiwać także skarpety, rajstopy i buty, bez obawy o zabrudzenie.




Moja opinia:
Odświeżający dezodorant w sprayu otrzymujemy w białej plastikowej buteleczce o poj. 150 ml. 
Przez cały czas użytkowania rozpylacz działa bez zarzutu, nie zacina się i dodatkowo jest możliwość odkręcenia go co umożliwia nam ponowne użycie buteleczki po wykorzystaniu zawartości (recykling).
Rozpylacz jest dodatkowo zabezpieczony przezroczystą nakładka, która chroni go przed przypadkowym rozpyleniem, dzięki czemu możemy bez obaw zabrać dezodorant ze sobą w podróż lub do torebki. Buteleczka wykonana jest z grubego plastiku, całość wygląda dość solidnie. Natomiast szata graficzna całej linii jest subtelną i miła dla oka, myślę że połączenie czerni, bieli oraz fuksji zawsze się sprawdza. Widać, że firma dba o każdy szczegół. Kolorystyka i forma opakowań całej linii kosmetyków do stup tworzą prostą, nieprzeładowaną i spójną całość.
Natomiast jeśli chodzi o sam dezodorant, ma on bezbarwną wodnistą konsystencję, po spryskaniu na stóp bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej i kleistej powłoczki ani białego nalotu.
Bez obaw możemy również nim spryskiwać skarpetki, rajstopy i buty, nie obawiając się o zabrudzenie.
Produkt ma delikatny i bardzo przyjemny zapach, cytrusowy.
Ja osobiście nie mam problemu z brzydkimi zapachem czy też nadmierną potliwością stóp, ale natomiast u mojego męża zdarza się ten problem który również jest zależny od obuwia jakie nosi.
Ten dezodorant stosujemy oboje i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.  Muszę również podkreślić że tego typu dezodorant do stóp jest dla nas nowością i nigdy wcześniej nie korzystaliśmy z tego typu produktów.
Dezodorant doskonale odświeżał nasze stopy, jest również idealnym kosmetykiem w sezonie letnim, podczas upałów, kiedy nasze stopy są narażone na przegrzanie i wtedy częściej się pocą, Produkt chroni je przed nieprzyjemnym zapachem, a także zapobiega poceniu się.
Kosmetyk zawiera w swoim składzie alcohol denat, który może powodować przesuszanie skóry stóp przy dłuższym jego używaniu. U mnie i u męża jednak nic takiego nie miało miejsca, nie wysuszył skóry, ani jej nie podrażnił, mogę powiedzieć że jest jednak delikatny i bezpieczny nawet dla najbardziej wrażliwych stóp. Zaraz po spryskaniu czuć było na stopach przyjemne delikatne chłodzenie, które dawało miła ulgę, relaks i ukojenie na zmęczonych i opuchniętych stóp w upalne dni. Dodatkową zaletą, tego produktu jest jego działanie antybakteryjne, co dodatkowo chroni nasze stopy i jest bardzo ważne. 


Podsumowując: 
W moich testach dezodorant spisał się bardzo dobrze, jest bardzo wydajny i na chwilę obecną nie mam mu nic do zarzucenia. Jednak bardzo mnie ciekawi jak będzie się spisywał gdy już konieczne będzie noszenie krytego i ciężkiego obuwia, wtedy jeszcze wrócę do tego tematu. Bardzo polubiłam tego typu produkt jest wygodny w użyciu i dodatkowo ich stosowanie nie wymaga poświęcania dużej ilości czasu.
Z czystym sumieniem mogę go wam polecić.
Cena tego podrzutku to ok. 18 zł


niedziela, 17 sierpnia 2014

Upominek od marki Pharmaceris :)

Witajcie kochani :)
Sierpniowy długi weekend już się kończy i zerkając na kalendarz przeraża mnie fakt 
że niebawem rozpocznie się nowy rok szkolny.
Nie wiem czemu ale w tym roku jakoś bardzo szybko mi umykają te wakacje.
A ja miałam na te nie tyle planów i jakoś z ich realizacją ciężko mi idzie.
Ale na każ den smutek dobra jest mila niespodzianka.
Otóż niedawno otrzymałam małą paczuszkę upominek od marki Pharmaceris.
Jak tylko ją odebrałam miałam wam ją pokazać ale jakoś brakowało mi czasu za co was bardzo przepraszam 
i nadrabiam to dzisiaj. 
Przepraszam was również za ciszę na moim blogu, niebawem to się zmieni i powrócę do stałego pisania.
Pragnę również ślicznie podziękować Pani Magdalenie za pamięć i te wspaniałości.
A tak się prezentuje zawartość paczuszki.







Na dziś to tyle by było na tyle, życzę wam miłego niedzielnego popołudnia :)
Pozdrawiam Aga 1002 :) 


poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Moje małe Biżuteryjne zakupy :)

Witajcie kochani :)
Dziś będzie mało kosmetycznie ale również kobieco.
Otóż na początku lipca wraz z kilkoma innymi blogerkami złożyłyśmy wspólne zamówienie w internetowym sklepie Amber.
Znajdziemy tam dość tanią sztuczną biżuterię, myślę że każda znalazła by tam coś fajnego dla siebie.
Ogółem całe moje zamówienie kosztowało prawie 25 zł, myślę że to naprawdę nie wiele za takie cudeńka.
Dopiero dziś mogę wam pokazać co wybrałam dla siebie gdyż dopiero w tą niedzielę odebrałam ją od naszej kochanej Kasi za sprawą której mogłyśmy złożyć wspólne zamówienie i ponieść jeden koszt przesyłki.
Wiem że jest to sztuczna biżuteria i nie każdemu może się podobać, ale za tak niewielkie pieniądze jeśli się zdarzy i zniszczy to nie będzie mi żal.
Kochani ale by nie przedłużać tak prezentuje się moje zamówienie:   


Prześliczne serduszka które już dawno skradły moje serce, a teraz mogę się już nimi cieszyć.


Tu to drugie serduszko już skubneła mi moja córcia i mówi że to będzie jej tak na zawsze.

A tu dwie urocze sówki.


Jeśli was coś zainteresowało i lubicie błyskotki to zapraszam do odwiedzenia strony sklepu.
http://www.amberhurt.pl/

niedziela, 3 sierpnia 2014

The Body Shop Wild Argan Oil - masło do ciała - recenzja !!!

Witajcie :)

Kochani ostatnio na wielu Blogach można się natknąć na recenzję nowego masła 
z serii Wild Argan Oil od The Body Shop.
Ja również miałam to szczęście i mogłam poznać to masełko.
 Cieszę się także że tak wielu Blogerkom udało się zakwalifikować do tego testowania, a teraz możemy dzielić się z wami naszymi odczuciami i opiniami na jego temat.
Na wstępie zdradzę wam że to masełko jest moim pierwszym kosmetykiem z TBS, który mogłam wypróbować. Jestem nim mile zaskoczona i muszę przyznać że produkty TBS zaczęły mnie bardzo ciekawić i intrygować. Mają jednak to coś w sobie co przyciąga do nich.
Ale by już nie przedłużać zapraszam na więcej szczegółów jak i moją opinię na jego temat.



The Body Shop
 Wild Argan Oil - masło do ciała 50 ml



Opis producenta
Zanurz się w najbardziej luksusowym rytuale piękności z tym bogatym kremem nawilżającym wzbogaconym o pozyskany ze Wspólnoty Sprawiedliwego Handlu (Fait Trade) olej arganowy z Maroka do skóry suchej.
- 24 godzinne nawilżenie
- skóra staje się miękka i gładka
- maślana
konsystencja

Nasze szlachetne orzechy argan pochodzą z odległych gór Atlas w Maroku. zbierane ręcznie, ręcznie łupane i powoli przetłaczane na najczystszy, najbardziej promienny olej arganowy. Nasza wymiana handlowa z sześcioma spółdzielniami organizacji Targanine zapewnia kobietom sprawiedliwy i regularny dochód, pomagając im podnieść standard życia i zwiększyć niezależność.

Skład:

Moja opinia:





 A więc zacznijmy może tradycyjnie od opakowania.
Otóż opakowanie, które miałam okazję testować było małe o poj. 50 ml. Pojemniczek w którym umieszczono masełko jest wykonane z plastiku, a wieczko zakręcane. Przy odkręcaniu nie sprawia nam żadnych problemów, dodatkowo jest dość masywne, nie pęka.
Na nakrętce umieszczono naklejkę w bardzo ładnej szacie graficznej, która zachęca do zakupu. Natomiast na odwrocie znajdziemy następną naklejkę z ważnymi dla nas wiadomościami.
Na wstępie zanim przejdziemy do jego działania, zaznaczę jeszcze że używam tego masełka prawie od dwóch tygodni ,zawsze po wieczornej kąpieli.
A teraz przejdźmy już do samej zawartości czyli do masełka jakie skryło się w tym małym pojemniczku. Kochani po odkręceniu wieczka od razu ukazuje się kremowa, gęsta i zbita konsystencja masła.
Natomiast zapach jest bardzo miły, aromatyczny, lekko miodowy i bardzo przypomina charakterystyczną woń dla produktów z olejkiem granowym. Zapach jest słodko, ale nie nachalny ani też mdły. W tej mieszance zapachowej można również wyczuć delikatną woń masła kakaowego oraz  orzechów i oczywiście dominujący aromat olejku arganowego. Ten zapach utrzymuje się na skórze, dość długo.
Konsystencja jest tak zbita że przy pierwszej próbie jego wydobycia stawiało lekki opór, ale już przy kolejnym wydobyciu nie było problemu.
Na początku miałam także problem z rozsmarowaniem tego masełka na mojej skórze ale to było tylko chwilowe teraz już nie mam z nim żadnych problemów, rozsmarowuje się bardzo dobrze i szybko wchłania. Po użyciu tego masełko moja skóra stała się miękka, odżywiona, nawilżona i do tego pięknie pachnie. Natomiast miejsca bardzo przesuszone takie jak kolana, kostki i łokcie są o wiele delikatniejsze bardzo dobrze nawilżone i wyglądają o wiele zdrowiej i bardziej atrakcyjnie.
Z powodu dość ciężkiej konsystencji, nigdy nie używałam go w dzień, gdyż na tak upalni dni mógł by być zbyt ciężkie, dlatego Ja używam go wyłącznie na noc, a za to rano mogłam się cieszyć aksamitną skórą, która była wyraźnie w lepszej kondycji.
Bez dwóch zdań to masełko nadaje zdrowszy i  ładniejszy wygląd skórze, a ten efekt jest odczuwalny długo po użyciu tego masła.
Myślę również, że dobrze powinno się sprawdzić u osób z bardzo suchą skórą.


Zapraszam również do odwiedzenia strony firmy The Body Shop na fb.
 

Nowa linia Wild Argan Oil Bath & Body Care od The Body Shop w sklepach dostępna będzie już od 8 sierpnia,
W skład zestawu wchodzą:
1. MASŁO DO CIAŁA (200 ml, 100ml, 50ml)
2. OLEJ ROZŚWIETLAJĄCY (150 ml)
3. PŁYN DO KĄPIELI (250 ml)
4. GRUBOZIARNISTY PEELING (200 ml)
5. BALSAM DO CIAŁA (250 ml)
6. ŻEL POD PRYSZNIC (250 ml)
7. MYDŁO DO MASAŻU(150 g)
8. SKONCENTROWANY CUDOWNY OLEJ (50 g)
9. SKONCENTROWANY BALSAM DO UST (20 ml)



Kochani jeśli podoba wam się moja recenzja, ślicznie proszę o głosik na nią na stronie The Body Shop :



 

piątek, 1 sierpnia 2014

Wyniki - Urodzinowego Rozdania - zapraszam !!!

Witajcie kochani !

  29 lipca upłynął termin zgłoszeń do mojego Urodzinowego Rozdania. 
Trochę mi zajęło sprawdzenie wszystkich uczestniczek jak i poprawności zgłoszeń.
Kochane ale już dziś przyszedł ten czas by ogłosić wynik. 
Tym razem ufundowałam dla was dwa zestawy kosmetyków Balea. 
Kosmetyki są nowe nie używane, przywiezione prosto z niemieckiego DM.
Do rozdania zgłosiło się ogółem 108 blogerek.
Bardzo ucieszył mnie ten fakt i z całego serca wszystkim uczestniczkom ślicznie dziękuję za udział w moim rozdaniu.
Wiem że już z niecierpliwością czekacie na wyniki.
By już nie przedłużać i nie trzymać was w niepewności, przejdźmy do losowania i ogłoszenia wyników. 

 

A oto pełna lista osób które się zgłosiły do Urodzinowego Rozdania:





  Zestaw nr. 1 wybrały:


1.Zimne dłonie.

2. Magda Gontarz

3.Karolina Jastrząb

4.Madzia

5.Paradoxa Raz 

6. Hair World

7.little.monster.

8. moni0212

9. anitk4

10. ...SZKATUŁKA...

11. KasiaPL

12. Rudaaa12

13. Kosmetyki Panny Joanny

14. Chelsea Lena

15. Paula S.

16. LadyLady Me

17.  X Machine

18. AniaSKF

19. włosovelove.

20. Cartotte.de.cros

21.  Lilia Kashmirowa

22.Pysia

23. Mariska

24. Whatka

25. Wnętrze Kosmetyczki

26. Dorotxy

27. Bandur

28. NaughtyGirl

29. Ciekawska Beti

30. A.N.I.A

31. Katarzyna Kate

32. whitechocolateflower

33. Kaśka S

34.  aszaszka

35. silver

36. Doris

37. Pink Lipstick

38. frau

39.Anita R

40. Teresa

41.Science Woman

42. Daria Pichlak

43. aknezz

44. Sandra Siwek

45. Natalia

46. Kalinda Avokado

47. BlondeChemist

48. pirelka

49. Turkusoowa

50. setfiretotherain

51. Ewelina K

52. Paulina Janiec

53. nika88

54. Mika.Lifestyle

55. Woogie Boogie

56. dobiezka

57.  Joanna Polańczyk



 

Zestaw nr.2 wybrały:

58. sylwia s

59. Magdalena B

60.  Ewka Bloguje

61. Marlena P

62. Seecreetivee mimi

63. tarxjant

64. Nely

65. Myloovelyfun Basia

66. Fabryczna

67. Iz.

68. zaczarowanaa

69. nieidealniezidealnizowana

70. Raspberry andhair

71. swiaturody

72. kanwuję

73. Laola20

74. Serenitka B

75. Teresa Mk

76. wiolkaa93

77. Monika B

78. Katarzyna Wierzba

79. Pink

80. Sheira

81. Klaudia kowalczyk

82. Martyna

83. kafetka

84. Izabela Dróżdż

85. Faelwennn 

76. kasistarstyle

87. Jubilee

88. coca

89. EveeBeauty

90. Monika S

91. Justyna Kowalczyk

92. Anna Cz

93. LoveCosmetics

94. Natalia Rogoża

95. Megride Blog

96. Klaudia Wach

97. Sayaka

98. sto rm

99. Ola8910

100. Just My Lipstick

101. Paulina Kuczyńska

102. Jolkaaa kosmetycznie

103. Marta

 104. Kaśka Ka

105. Klaudia K

106. Zebra

107. Marcepanka

108.  Joa nowa


  
Losowanie odbyło się tradycyjnie.
Szczęśliwe losy wylosowała moja córcia Weronika.





Zestaw nr. 1 wygrywa:

Po pierwszy gratuluję 2 lat ;)
A po drugie chętnie wezmę udział ;)

1. Obserwuję blog jako: pirelka
2. Podaj mail: pirelka.blog@o2.pl
3. Zestaw nr: 1
4. Umieścić Baner: Tak - http://najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/





Zestaw nr. 2 wygrywa:

1. Obserwuję blog jako: Monika B
2. Podaj mail: monek188@wp.pl
3. Zestaw nr. 2
4. Umieścić Baner: TAK http://wodcieniachfioletu.blogspot.com/




Serdecznie Gratuluję dziewczyny.
Jeszcze raz ślicznie dziękuję wszystkim za udział w rozdaniu.
Paczuszki są już spakowana i czekają na wysyłkę.  
Wylosowane dziewczyny proszę o podanie adresu do wysyłki w formie odpowiedzi na mój mail.

Mam również do was wielką prośbę,
Kochane po odebraniu nagrody prosiła bym o zamieszczenie zawartości paczuszki na swoim blogu. 

Regulamin:
 6/a. Osoba, która wygra ma 7 dni, aby przesłać mi swój adres, jeśli tego nie zrobi, wylosuję kolejna osobę 
8. Nagroda zostanie wysłana w ciągu 7 dni od dnia otrzymania danych teleadresowych.

Gorąco pozdrawiam :)
Aga.1002