Witajcie !!!
Dziś kolejna recenzja dla was.
Tym razem chcę wam zaprezentować Krem jedwabiście regenerujący na noc
z Lirene oraz moje odczucia co do niego.
Nie wiem czy lubicie markę Lirene bo ja tak, nie wszystkie ich produkty są fajne ale ta marka ciągle
rozszerza swój asortyment jak i jakość swoich produktów.
Ten krem kupiłam już dość dawno zachęcona niską ceną oraz zapowiedzią jedwabiście gładkiej skóry i intensywnego nawilżania w nocy.
Ale już się nie rozpisuję, zapraszam na recenzję.
Lirene Dermoprogram, Cera Normalna i Mieszana
Krem jedwabiście regenerujący na noc
Opis producenta:
W ciągu dnia skóra jest stale narażana na szkodliwe działanie
czynników zewnętrznych -klimatyzacji, suchego powietrza czy słońca,
które mogą powodować utratę naturalnej wilgoci i nadawać zmęczony,
poszarzały wygląd. Krem głęboko nawilża skórę i odbudowuje naturalny
zapas wody w naskórku, przywracając utraconą gładkość i elastyczność. W
czasie nocnego wypoczynku, krem przyspiesza regenerację komórek skóry i
neutralizuje wolne rodniki. Twoja skóra po przebudzeniu jest jedwabiście
miękka w dotyku, świeża i wyraźnie wygładzona. Zawiera:
-kwas hialuronowy - podczas snu odbudowuje naturalny zapas wilgoci w skórze.
-wyciąg z jabłka - przyspiesza naturalny, wewnętrzny proces odbudowy, dzięki czemu skóra zostaje skutecznie zregenerowana
-olej ryżowy - przyspiesza wzrost i powstawanie nowych komórek skóry
Rankiem skóra jest intensywnie nawilżona i jedwabiście gładka, bez objawów zmęczenia.
Moja Opinia:
Zalety:
+Krem ma łagodny zapach oraz kremową, gęstą i przyjemną konsystencję+Krem jest wydajny i w dobrej cenie
+Bardzo dobrze nawilża (kwas hialuronowy robi swoje) i to jest jego największa zaleta
+Rano skóra jest mocno nawilżona, gładka i mila w dotyku
+Wchłania się dość dobrze
+ Regeneruje przesuszoną skórę nie uczula
+ Nie jest tłusty
+ Jest dość wydajny, wystarczy niewielka ilość, żeby pokryć całą twarz
+ Rozprowadza się bardzo przyjemnie z powodu jedwabistej konsystencji
+Niska cena, bo ok. 10 zł.
+ Schludne, wygodne i przyjemne dla oka opakowanie
Niestety przy tylu zaletach ma również…
..wady:
- Przy tłustej cerze strasznie zapycha pory
-Pojawiły się zaskórniki, które zaczęły znikać po odstawieniu kremu.
Podsumowanie:
Początkowo byłam bardzo zachwycona tym kremem.
Rano po przespanej nocy twarz
wydawała się wypoczęta, miła w dotyki, doskonale nawilżona,
zregenerowana, także moja skóra nie była ściągnięta.
Ale niestety po
jakimś czasie krem zaczął koszmarnie zapychać mi pory i to mnie od niego
odrzuciło.
Obecnie nie używam już go codziennie, bo inaczej miałabym pozapychane
pory,
ale tak raz w tygodniu na zmianę z innym kremem by zużyć to
opakowanie.
Podsumowując - super bogaty krem regenerujący i do tego ładnie pachnący ale jednak nie dla wszystkich.
Chyba już nie kupię go nigdy więcej.
Akurat tego nie miałam więc nic nie mogę o nim powiedzieć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńojej ja już nie kupię jak zapycha tłustą cerę :)
OdpowiedzUsuńwolę sorayę ;)
OdpowiedzUsuńNawet lubię Lirene. Szkoda, że ten krem wyrządził Ci trochę szkody:( Polecam AA wrażliwa natura:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i lubiłam go :))
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię bo jest to dobry krem, ale jednak nie dla mojej cery:)
Usuńna Lirene niestety ciągle się zawodzę, w tym momencie wolę AA :)
OdpowiedzUsuńaga moja mama kupiła ten krem do rzęs L'Biotica w pobliskiej aptece ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję również ;)
Dziękuję za informacje, zapytam się o ten kremik w mojej aptece może będzie:)
UsuńJeszcze raz dziękuję :)
Ojoj zaskórniki i takie rzeczy za to to raczej dziękujemy
OdpowiedzUsuńJeśli zapycha to podziękuję ;(
OdpowiedzUsuńA ja się nie zgodzę. Według mnie, krem Lirene bardzo dobrze nawilża skórę. Ja na szczęście nie miałam żadnych problemów ze skórą. Z resztą jestem zwolenniczką wszelkich kremów i zabiegów, które w swoim składzie zawierają kwas hialuronowy - świetnie nawilżają skórę i redukują zmarszczki.
OdpowiedzUsuń