Witajcie Kochani :)
Nie wiem jak wy ale ja nie wyobrażam sobie pielęgnacji twarzy
jak i całego ciała bez dokładnego i dogłębnego oczyszczenia skóry i tu
przychodzą mi z pomocą peelingi.
Częstego sięgam po tego typu produkty, ale kochani oczywiście
wszystko w granicach rozsądku, gdyż czasem zbyt częste stosowanie peelingów
może też zaszkodzić naszej skórze. Sporo tego typu produktów jest już na naszym
rynku kosmetycznym i w sumie bywa z nimi różnie, jedne zachwycały, inne są po
prostu neutralne, ale są i takie o których lepiej nie wspominać.
Ten peeling z Soray był inny niż wszystkie, które miałam okazje używać i testować, a dlaczego?
Ten peeling z Soray był inny niż wszystkie, które miałam okazje używać i testować, a dlaczego?
Tego dowiecie się poniżej, gdyż dziś chcę się z Wami podzielić
opinią na jego temat.
Soraya
Piękna Cera Soft
So Pretty!
Peeling orzechowo-morelowy
Aksamitnie gładka cera
Kilka słów od producenta:
Peeling sprawi, że skóra stanie się
aksamitnie gładka, czysta i świeża. Zredukuje niedoskonałości, rozprawi
się z zaskórnikami i rozszerzonymi porami. Poczujesz jakbyś miała
zupełnie nową skórę, jaśniejszą, zdrowszą, bardziej promienną. Produkt
rekomendowany dla młodej cery.
Orzechowe łupinki – usuwają martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Dzięki nim cera staje się aksamitnie gładka i odświeżona.
Morelowy nektar – owocowy suplement dla skóry, który dostarcza jej składników nawilżających i przyjemnie wygładza powierzchnię naskórka.
Kwas salicylowy – działa antybakteryjnie, poprawia kondycję cery tłustej i trądzikowej, redukuje ilość niedoskonałości.
Orzechowe łupinki – usuwają martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Dzięki nim cera staje się aksamitnie gładka i odświeżona.
Morelowy nektar – owocowy suplement dla skóry, który dostarcza jej składników nawilżających i przyjemnie wygładza powierzchnię naskórka.
Kwas salicylowy – działa antybakteryjnie, poprawia kondycję cery tłustej i trądzikowej, redukuje ilość niedoskonałości.
Skład:
Aqua, Juglans Regia Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin,Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cetearyl alcohol, Cetyl Alcohol, Cocamidopropyl Betaine, Salicylic Acid, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate,Triethanoloamine, Cetyl Acetate, Carbomer, Ceteareth-20,Polysorbate 60,Stearyl Acetate, Oleyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Butylene Salix Alba Bark Extract, Phenoxyethanol, Methylisothliazolinone, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha-izomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Limonene, CI 15510
Moja opinia:
Peeling został zamknięty w
tubce stojącej na nakrętce. Opakowanie jest poręczne, wykonane z miękkiego
plastiku z zamknięciem na zatrzask, „klips”. Pod klapką skrywa się
niewielki otwór przez który bez problemowo dozujemy odpowiednią ilość peelingu po przez
naciśnięcie miękkiej tubki. Nie musimy się siłować, gdyż produkt sam lekko
wychodzi z opakowania. Szata graficzna
przyjemna dla oka, urocza, iście dziewczęca i zachęcająca do zakupu.
Konsystencja jest gęsta, kremowa, wyglądem przypomina
pastę, w której zatopiona dużą ilość drobnych oszlifowanych orzechowych łupinek. Peelingujące drobinki nie są może zbyt duże, ale jest
ich tak dużo, że peeling jest bardzo dobrym
zdzierakiem.
Peeling ma śliczny brzoskwiniowy kolor, natomiast drobinki peelingujące mają kolor brązowawy
i są doskonale widoczne w produkcie.
Zapach tego kosmetyku jest
piękny intensywny, słodki i owocowy,
przyjemny dla naszego nosa. Wyczuwalny jest w nim naturalny morelowy
zapach z nutą orzecha. Nie jest to sztuczny, czy też chemiczny zapach, jest
naprawdę naturalny.
Jak już wielokrotnie wam wspominałam, mam cerę mieszaną w
kierunku tłustej w strefie „T” z częstym problemem zapychania porów i
pojawiania się niechcianych zaskórników. Jak się sprawdził ten produkt na mojej
cerze. Już po pierwszym zastosowaniu byłam nim mile zaskoczona. Jak zadziałał
na moja skórę i czym nie zaskoczył.
Otóż po jego użyciu, zauważyłam
że skóra jest przede wszystkim świetnie oczyszczona, gładka, miękka, nawilżona,
a wągry zostały zredukowane i do tego
pachnie bardzo ładnie.
Świetnie radzi sobie z usuwaniem
martwego naskórka i dogłębnie oczyszcza pory. Dobrze radzi sobie
z zaskórnikami i rozszerzonymi porami. Zauważyłam również poprawę, kolorytu mojej skóry, jest
jaśniejsza zdrowsza i znacznie zmniejszyła się ilość czarnych zaskórników, pory
są zmniejszone, a nawet mogę powiedzieć że w niektórych miejscach prawie
zamknięte i w ten sposób mniej narażone na kolejne ich zapychanie zwykłymi
zanieczyszczeniami dnia codziennego. Mimo silnych zdzierających
drobinek produkt nie podrażnia mojej skóry.
Jest to zdecydowanie
najlepszy peeling do twarzy z jakim się do tej pory spotkałam.
Tego peelingu używam raz w
tygodniu i na ten zabieg wystarcza naprawdę niewielka ilość produktu. Po tubce widzę
że jest on bardzo wydajny.
Peeling kosztuje w
granicach 10-12zł za 75ml. i dostępny jest w większości drogerii.
Do tej pory z Soraya miałam peeling morelowy (antybakteryjny i oczyszczający), ale widzę, że z tym polubiłabym się :). dobrze, że peeling jest na mojej liście zakupów, to tym razem zdecyduje się na ten :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Uwielbiam ten peeling. Świetnie radzi sobie z oczyszczaniem twarzy :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubiłam ten peeling :) teraz mam ichni morelowy, ale jeszcze nie próbowałam
OdpowiedzUsuńOrzechy z morelami muszą pięknie pachnieć. <3
OdpowiedzUsuńnie testowałam nic z tej serii
OdpowiedzUsuńMój najlepszy zdzierak:)
OdpowiedzUsuńmiałam ten produkt i byłam z niego bardzo zadowolona, bardzo dobry, mocny zdzierak ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie jest to jeden z lepszych peelingów :)
OdpowiedzUsuńMam, ale używałam tylko kilka razy, zapominam o nim ;)
OdpowiedzUsuńSkoro radzi sobie z wągrami to jest to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię i chętnie do niego wrócę :)
OdpowiedzUsuń