Witam wszystkich po kilkudniowej przerwie.
Przepraszam was za moją nieobecność, postaram się nadrobić
wszystkie zaległości.
Dziś przychodzę do was z recenzją błyszczyka z firmy Lambre.
Nie tak dawno prezentowałam wam paczuszkę jaką otrzymałam od tej firmy w ramach współpracy. Ale zacznijmy od początku mojej przygody z błyszczykami. Odkąd pamiętam lubię mieć umalowane usta lub po prostu lekko podkreślone by nadać im wyrazistości. Zawsze stawiałam na różnego rodzaju pomadki ale od niedawno zakochałam się właśnie w wszelkich błyszczykach. Uwielbiam je i zawsze towarzyszą mi w każdej sytuacji i są nieodzownym towarzyszem w mojej torebce.
A więc dziś chcę wam zaprezentować:
Nie tak dawno prezentowałam wam paczuszkę jaką otrzymałam od tej firmy w ramach współpracy. Ale zacznijmy od początku mojej przygody z błyszczykami. Odkąd pamiętam lubię mieć umalowane usta lub po prostu lekko podkreślone by nadać im wyrazistości. Zawsze stawiałam na różnego rodzaju pomadki ale od niedawno zakochałam się właśnie w wszelkich błyszczykach. Uwielbiam je i zawsze towarzyszą mi w każdej sytuacji i są nieodzownym towarzyszem w mojej torebce.
A więc dziś chcę wam zaprezentować:
Błyszczyk do ust
Lip Gloss Magic Shine
Nr. 4 Wiosenna magnolia
Kilka słów o
firmie:
Firma LAMBRE® Groupe International
działa na rynku produktów perfumeryjno-kosmetycznych od 1999 roku, proponując
szeroki asortyment produktów perfumeryjnych i kosmetyków pielęgnacyjnych i do
makijażu pod marką LAMBRE®. Kosmetyki L'AMBRE nie są dostępne w sprzedaży stacjonarnej, tj.
drogerie, małe sklepiki , apteki.
Firma prowadzi sprzedaż katalogową w internecie.
Firma prowadzi sprzedaż katalogową w internecie.
Jeśli
jesteście zainteresowane kosmetykami tej
firmy zapraszam na stronę
Czym jest LAMBRE?
To magiczne aromaty odpowiadające wszystkim odcieniom
Twojego nastroju.
To delikatne i skuteczne preparaty uwzględniające
szczególne właściwości Twojej skóry.
To nowoczesne kosmetyki do makijażu podkreślające
najdrobniejsze niuanse Twojego stylu.
Kilka słów
o produkcie :
Dzięki kolekcji modnych, lśniących błyszczyków do ust Magic Shine
poczujesz sie prawdziwą gwiazdą. Wspaniała, trwała formuła dodaje ustom
objętości i wypełnia drobne nierówności. Soczysty połysk, ochrona przed
pierzchnieciem ust. Piękno i komfort użytkowania!
Moja opinia :
Błyszczyk który dziś wam prezentuję jest w kolorze delikatnego
różu ze złotymi drobinkami, producent określił go jako „Wiosenna magnolia”. Ten
kolor bardzo mi się spodobał i towarzyszy mi prawie w każdej sytuacji jest
nieodzownym elementem mojego makijażu.
Ubolewam trochę gdyż zostało go się już
niewiele w opakowaniu.
Błyszczyk zamknięty jest w złotym opakowaniu, które na
pierwszy rzut oka zachwyca swoim eleganckim wyglądem, oraz dodaje ogromnego
uroku i wyróżnia go spośród szerokiego obecnie asortymentu błyszczyków
dostępnych w drogeriach.
Aplika tor w tym błyszczyku jest zupełnie inny niż u większości błyszczyku. Przypomina mi korektor w flamastrze. Błyszczyk rozprowadzamy na ustach za pomocą ciekawego pędzelek na który aplikujemy preparat za pomocą pokrętła u nasady opakowania. Konsystencja dość gęsta wzbogacona drobinkami o przyjemnym delikatnym zapachu, dobrze się rozprowadza na ustach. Taka aplikacja kosmetyku jest bardzo przyjemna. Można kontrolować ilość wydobywanego się kosmetyku oraz w wygodny sposób wykonać perfekcyjny makijaż ust. Trwałość również jest zadowalająca i współgra z jakością i wizualnym wyglądem. Na ustach utrzymuje się dość długo, jeśli nie będziemy spożywać żadnych napojów czy posiłków możemy przedłużyć jego trwałość . Bardzo mi się spodobało w nim również to że nawilża i chroni nasze usta.
Aplika tor w tym błyszczyku jest zupełnie inny niż u większości błyszczyku. Przypomina mi korektor w flamastrze. Błyszczyk rozprowadzamy na ustach za pomocą ciekawego pędzelek na który aplikujemy preparat za pomocą pokrętła u nasady opakowania. Konsystencja dość gęsta wzbogacona drobinkami o przyjemnym delikatnym zapachu, dobrze się rozprowadza na ustach. Taka aplikacja kosmetyku jest bardzo przyjemna. Można kontrolować ilość wydobywanego się kosmetyku oraz w wygodny sposób wykonać perfekcyjny makijaż ust. Trwałość również jest zadowalająca i współgra z jakością i wizualnym wyglądem. Na ustach utrzymuje się dość długo, jeśli nie będziemy spożywać żadnych napojów czy posiłków możemy przedłużyć jego trwałość . Bardzo mi się spodobało w nim również to że nawilża i chroni nasze usta.
Podsumowując :
Błyszczyk, który otrzymałam do przetestowania oczarował mnie nie tylko swoim wytwornym opakowaniem, ale przede wszystkim tym że dba o usta, nawilżając je i zapobiega wysychaniu i pierzchnięciu. Świetnie prezentuje się na ustach i optycznie je powiększa, jego trwałość jest również bardzo zadowalająca. Jest to kosmetyk godny polecenia i zachęcam was do zakupu i wypróbowania na pewno będziecie zadowolone.
Błyszczyk, który otrzymałam do przetestowania oczarował mnie nie tylko swoim wytwornym opakowaniem, ale przede wszystkim tym że dba o usta, nawilżając je i zapobiega wysychaniu i pierzchnięciu. Świetnie prezentuje się na ustach i optycznie je powiększa, jego trwałość jest również bardzo zadowalająca. Jest to kosmetyk godny polecenia i zachęcam was do zakupu i wypróbowania na pewno będziecie zadowolone.
cudowny kolorek :)
OdpowiedzUsuńwygląda przesłodko :)
OdpowiedzUsuńładnie się prezentuje na ustach, choć nie jest to "mój" kolor
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda zapraszam do mnie http://life-is-breathtakingly-beautiful.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa też mam błyszczyk z tej serii, ale bezdrobinkowa brzoskwinia. A ten kolor zdecydowanie nie mój i szczerze to mi się nie podoba ;) Nie lubię ani drobinek ani takich kolorów :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolor obyś była z niego zadowolona na długiii czas :]
OdpowiedzUsuńMa prześliczne opakowanie i na usteczkach też wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor i opakowanie.
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki Lambre :*
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda na ustach :D
OdpowiedzUsuńuroczy
OdpowiedzUsuńWygląda dość nieźle, jednak mi nie służą drobinki na ustach :)
OdpowiedzUsuńtroszkę kolor mi nie odpowiada ! Ale tato fajny :)
OdpowiedzUsuńhttp://mikilove47582.blogspot.com/
Ładnie wygląda na ustach, aczkolwiek ja ostatnimi czasy stałam się fanką pomadek, a błyszczyki jakoś nie bardzo mi odpowiadają ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ładny kolor *.*
OdpowiedzUsuńhttp://truskawka-fotografia.blogspot.com/
Pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńciekawy aplikator :)
OdpowiedzUsuństrasznie nie lubię tego typu 'pędzelków' zamiast aplikatora
OdpowiedzUsuńszkoda ze ma w sobie te drobinki, bo oprocz tego kolor bardzo mi sie podoba;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne usta, więc wszystko wyglądałoby na nich dobrze ;) Ja jednak wolę pomadki, bo od kiedy mam dłuższe włosy i pomaluję się błyszczykiem, zawsze cała się obkleję, jak sierotka :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuje za te miłe słowa :)
UsuńNa ustach wygląda cudnie, uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda na ustach ;)
OdpowiedzUsuńDo mnie jakoś nie przemawia... ale nawilżanie to ogromny plus.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
ladne opakowanie
OdpowiedzUsuńale nie moj kolor
wole matowe pomadki jednak ;))
a u mnie dzis przepis na schab a'la strogonow ;)
milego dnia
x
x
x
Bardzo ładnie wygląda :).
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za błyszczykami! Fajny aplikator :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie, ale tego typu aplikator kojarzy mi się z małą wydajnością :))
OdpowiedzUsuńMam go, ale kolorek nie do końca mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń