piątek, 18 października 2013

Manhattan Soft Mat pomadka w kremie Lipcream - recenzja !


Witajcie :)
Dziś przychodzę do Was z krótkim postem dotyczącą fajnej alternatywy dla pomadki z Manhattan.
A więc przedstawiam Wam to małe cudo czyli  
Pomadkę w kremie SOFT MAT firmy Manhattan.
to dość trwałe pomadki o wykończeniu matowym. 
Nie przepadam za szminkami zdecydowanie wolę błyszczyki gdyż są dla mnie bardziej poręczne i wygodniejsze w użyciu nie wymagają także idealnego nałożenia na usta.
Ta pomadka jest jednak inna, to takie 2w1 czyli pomadka w formie błyszczyka 
super rozwiązanie dla zabieganych kobiet.  
 Pomadkę otrzymałam w ramach współpracy z internetowej drogerią ezebra.pl
Do przetestowania otrzymałam odcień 95 M (taka mleczna czekolada)
Ale może przejdźmy do rzeczy.
A więc zapraszam na więcej szczegółów oraz moja skromna opinie na jej temat.


MANHATTAN
Pomadka w kremie 
Soft Mat Lipcream


Kilka słów od producenta:
"Innowacyjna pomadka w kremie w intensywnych kolorach.
Dla trwałego, matowego wykończenia makijażu ust.
Gwarantuje fantastycznie delikatne odczucie na ustach."




Moja opinia:
Pomadka  jest gęsta, ma konsystencję jakby musu który bardzo łatwo rozprowadza się na ustach, oraz doskonale pokrywa je i po kilku minutach od nałożenia zastyga. 
Dzięki formie błyszczyka i wyprofilowanej gąbkowej końcówce aplikacje jest bardzo przyjemna.
 Zapach jest śliczny delikatny nie intensywny ( nie wiem czy każdy odcień ma ten sam zapach ) 
mój wersja czyli 95M jest zdecydowanie o zapachu czekoladowe cappuccino .
Myślę że tej pomadka nie możemy zaliczyć do jakichś super trwała,
 ale z powodzeniem wytrzymuje te kilka godzin, mimo że producent nic takiego nam nie obiecuje. 
Pomadka po nałożeniu bardzo szybko wysycha, staje się całkiem matowa.  
Niektórym może przeszkadzać to , że ta pomadka może troszkę wysuszać usta, jednak można temu zaradzić i nałożyć balsam, choć wtedy wiadomo - efekt nie będzie już taki matowy oraz zmniejszymy jej trwałość . 
 Ja bardzo polubiłam tę pomadkę, uwielbiam to, 
że nie czuje jej na ustach i nawet to lekkie uczucie suchości mi nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. 
Kochani ja by przedłużyć jeszcze jej trwałość zanim nałożę pomadkę pokrywam usta cienką warstwą podkładu lub pudru, dzięki temu pomadka lepiej i dłużej się utrzymuje oraz kolor jest bardziej intensywny.
 Myślę ze to by było na tyle co mam do powiedzenia na jej temat.   
Bardzo kusza mnie inne wersje kolorystyczne i na pewno przy jakiejś okazji się skuszę.
Z czystym sumieniem mogę ja polecić. 


A tak prezentuje się na ustach: 



Pomadki dostępne są w 6 kolorach.



Produkt testowałam dzięki uprzejmości panu Grzegorzowi z internetowej drogerii ezebra.pl.
  Zachęcam was również do odwiedzenia drogerii ezebra.pl
oraz 



22 komentarze:

  1. Mam taką pomadkę, świetna jest! :) Nieco podkreśla suche skórki, ale i tak prezentuje się doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również z e-zebry mam taką samą pomadkę tylko w kolorze takim malinowym bodajże 56k i bardzo podoba mi się jej efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również z e-zebry mam taką samą pomadkę tylko w kolorze takim malinowym bodajże 56k i bardzo podoba mi się jej efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Również z e-zebry mam taką samą pomadkę tylko w kolorze takim malinowym bodajże 56k i bardzo podoba mi się jej efekt:)

    OdpowiedzUsuń
  5. szukałam jej jak było -40% w rossmanie ostatnio ale jej nie było, a tak bardzo chce ją mieć, pięknie wygląda na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomadki z tej serii na ustach wyglądają bardzo ciekawie ;) Na jakiś delikatny róż mogłabym się skusić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny kolorek :D | best-frieend.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tą pomadkę tylko w innym odcieniu i bardzo jej nie lubię, bo bardzo źle się rozprowadza i bardzo szybko znika z ust.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie się z Tobą zgadzam i dodatkowo podkreśla suche skórki, o których istnieniu nawet nie wiedziałam dopóki nie użyłam tego specyfiku :/

      Usuń
  9. To coś dla mnie. Wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładny kolor choć ja osobiście nie używam niczego na usta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda super, chyba będę musiała się rozejrzeć za taką pomadką :)

    OdpowiedzUsuń
  12. od czasu do czasu lubię się "popaćkać" matową pomadką :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny kolorek, też mam jeden ale inny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. na co dzień rzadko sięgam po matowe pomadki, strasznie wysuszają moje wrażliwe usta, ale ta wygląda bardzo ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ma bardzo fajny kolor. Chociaż ja najpierw musiałbym zobaczyć ją na żywo, żeby zdecydować się na dany kolor.


    tymbarkowa-ona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mój kolor, ale jak widzę inne warianty kolorystyczne są ciekawe ;) Przydały by mi się do makijażów z błyszczącym wykończeniem oczy, żeby zachować równowagę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety kolor nie dla mnie ;) co nie zmienia faktu, że te błyszczyki faktycznie są cudne. Pozdrawiam ;)


    Zapraszam do mnie http://sweetladykiss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam w tej samej wersji kolorystycznej i używam jej do utrwalenia pomadki Kate Moss w tym samym kolorze :]

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ładny, dzienny kolorek.

    Miałam tylko jeden błyszczyk z Manhattanu o cudnym, koralowym odcieniu. Niestety, był kosmicznie nie wydajny :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i opinie.
Każdy bardzo mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy:)
Na pewno wkrótce odwiedzę także Twojego Bloga. ;)
Będzie mi bardzo miło, jeśli dodasz mnie do obserwowanych z pewnością odwdzięczę się tym samym.
Pozdrawiam:)