Cześć dziewczyny !
Tak się ciesze że ten tydzień już za mną i rozpoczyna się weekend.
Sobota zapowiada się pracowita bo chyba już najwyższy czas by zacząć Świąteczne porządki.
Ale co ja tu o domowych porządkach będę wam przynudzać.
Kochane dziś chcę wam pokazać jaką miłą niespodziankę zrobił mi wczoraj mój mąż.
Zaskoczył mnie i to bardzo.
Otóż mój mąż dość często jeździ do Niemiec w sprawach służbowych.
Kiedyś wspomniałam mu o fajnych i niedrogich kosmetykach "Balea" z Niemiec,
które dostępne są w drogeriach "DM", ale nigdy nie chciałam mu zawracać głowy o szukaniu tej drogerii i tych kosmetyków w Niemczech, gdyż wiem jak jest zapracowany i zabiegany, ale w duchu miałam taką cichą nadzieję że kiedyś może będzie miał wolną chwile, by jednak jej poszukać i wstąpić na jakieś małe zakupy.
I właśnie wczoraj wrócił z kolejnego takiego wyjazdu z niespodzianka dla mnie.
Nic nie mówił przed wyjazdem że wstąpi do tej drogerii.
Ale co ja będę was zanudzać zobaczcie same co dostałam.
1. Balea MED balsam intensywnie nawilżający
2. Balea MED żel pod prysznic hypoalergiczny i intensywnie nawilżający z naturalnym pH 5,5
3. Balea soft&clear tonik anty bakteryjny przeciw wągrom
4. Balea soft creme krem odżywczo nawilżający
5. Balea lotion pads nawilżane waciki kosmetyczne do demakijażu
6. Balea Q10 mleczko ujędrniająco - wyszczuplający
7. Balea Q10 + Omega anty-starzeniowy krem do rąk
8. Balea creme seilfe kremowe mydło
9. Balea crreme seife kremowe mydło o zapachu malin
10. Balea deo roll-on soft&pearls
11. Balea men deo roll-on fresh ( dla siebie mąż również się skusił)
12. Palmolive naturals kremowy żel pod prysznic ( dodatkowo gdyż był w promocji)
ale wspaniałości, oj jak ja żałuję, że nie mam dostępu do niemieckich drogerii ;/
OdpowiedzUsuńmydełka cudownie pachną;)
OdpowiedzUsuńTo prawda i są bardzo gęste :)
UsuńJa kicia gepardzia byłam już w dużym niebezpieczenstwie przez wiedzmoroboty ? Przez balea bym nie ryzykowała i nie zaryzykował zeby sep niemiecki. Weszacy mię dopadł i sprzedał na towar
UsuńJa kicia gepardzia byłam już w dużym niebezpieczenstwie przez wiedzmoroboty ? Przez balea bym nie ryzykowała i nie zaryzykował zeby sep niemiecki. Weszacy mię dopadł i sprzedał na towar
UsuńMmm malinowe mydełko : )
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki balea : )
Wow sporo tego:)
OdpowiedzUsuńBoska jest bale ? Ale to duże ryzyko bo sepy niemiecke mogą was dorwac ? I by wan wam żyć nie dali ? Ja kicia gepardzia bym aż tak mocno nie ryzykowala ? Jeszcze by mi groziło jakieś większe niebezpieczeństwo ? A sepy niemieckie. Mówię o facetach. Mają bardzo dobre wechy ? Z 1 cm wycxuja czy to dziewczyna niemiecka ? To jest duże ryzyko ? Sepy wiedzą jak dopasc kotke ?
UsuńBoska jest bale ? Ale to duże ryzyko bo sepy niemiecke mogą was dorwac ? I by wan wam żyć nie dali ? Ja kicia gepardzia bym aż tak mocno nie ryzykowala ? Jeszcze by mi groziło jakieś większe niebezpieczeństwo ? A sepy niemieckie. Mówię o facetach. Mają bardzo dobre wechy ? Z 1 cm wycxuja czy to dziewczyna niemiecka ? To jest duże ryzyko ? Sepy wiedzą jak dopasc kotke ?
Usuńohoho ale zazdroszczę takich zakupów, masa fajnych produktów :)
OdpowiedzUsuńTen ostatni żel pod prysznic - mam go ♥ . Jest fajny ; )
OdpowiedzUsuńmm..cudo, Balea, świetnie ja także mam:)ale o tym za kilka dni
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńPozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńteż słyszałam pozytywne opinie o tej firmie :) w Czechach tez chyba sa te drogerie
OdpowiedzUsuńChyba raczej tak :)
UsuńHmm no i tak to jest, ja jestem czesto w niemczech ale te kosmetyki mnie nie zachwycaja. Czasem cos kuoie i jest ok, ale szalu nie ma:-) te mydlo w plynie malinowe mialam i jest srednie. Slabo myje i slabo sie pieni. Ta seria Med ma byc ok. Kupilam mydelko w plynie bo podobno ma swietnie zmyeac makijaz...narazie czeka na swoja kolej
OdpowiedzUsuńNo kosmetyki mogę w sumie wypróbować... Chcę sprawdzić na własnej skórze jak działają haha. Pisałaś o wspólnej obserwacji i jestem chętna więc czekam na obserwację :D
OdpowiedzUsuńxoxo,A
ale cuda, sama też bym chciała coś przetestować z tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnego męża :)
OdpowiedzUsuńI love your blog! This post is awesome!
OdpowiedzUsuńCheck out my blog, write your opinion and maybe...follow?
Where are you from?
Ale dużo kosmetyków z tej firmy >.<
OdpowiedzUsuńSuper blog ;33
Komentujesz? Obserwujesz? Robię to samo! ;3
julia-juuliaa.blogspot.com
obserwuje ;3
Dziękuję i zapraszam częściej :)
Usuńkosmetyki :D coś co kocha każda kobieta ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog <3
OdpowiedzUsuńJasne że obserwujemy, ja już <3
Jasne, ja już obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDobrego masz męża :)
Jest na prawdę kochany :)
UsuńJasne , ja już obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://convicted-on-fashion.blogspot.com/
O, mężowi należą się pochwały, normalnie facet boi się kupić jakikolwiek kosmetyk samemu, bo nawet nie wie, jak się za to zabrać (no może poza pefumami) ;)
OdpowiedzUsuńfajny blog *-*
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Dziękuje i zapraszam częściej :)
UsuńWidać mąż Cię bardzo kocha <33
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż ;**
twoje-chwile.blogspot.com
Ja jego też:):):)
Usuńjasne, możemy :)!
OdpowiedzUsuńwow ile kosmetyków :o
OdpowiedzUsuńDużo ich ;o
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i do zadawania mi pytań. pozdrawiam! :)
zostało tylko pochwalić męża bo się spisał ;)
OdpowiedzUsuńile dobroci ;)!
Dodaję do Obserwowanych
Paula
Dziękuję, chętnie bym odwiedziła twój blog, szkoda ze nie pozostawiłaś linku do niego:)
OdpowiedzUsuńNie ma problemu z obserwacją, ja już to zrobiłam.
OdpowiedzUsuńA co proporcji picia drożdży- ja na początku zaczynałam 1/4 kostki, troszkę cukru i odrobina wody, żeby mieć to za sobą jak najszybciej. Później zwiększałam ilość do 1/2 i przy tym zostałam, bo nie dałam rady więcej. :D Jeżeli chcesz spróbować to życzę udanych efektów, ale naprawdę się opłaca. ^^
Pozdrawiam, Lilith.
Dziękuję za proporcje, chętnie wypróbuję tej metody:)
UsuńSuper, obserwujemy? ;)
OdpowiedzUsuń