piątek, 6 marca 2015

White Flower's Experience - Sól do kąpieli z morza martwego - recenzja !

Witajcie kochani :)
Z utęsknieniem czekam na wiosnę, na te słoneczne i cieplejsze dni. 
Niby prognozy przepowiadają że upragniona Wiosna jest już tuż tuż, a tu dziś rano jak wstałam wielkie zaskoczenie, za oknem była prawdziwa zima i wszędzie biało i powiedzcie gdzie ta Wiosna.
Przez tą pogodę jestem jakaś zmęczona i senna, ciężko jest mi się skupić.
No ale cóż spore zaległości w recenzjach czekają i trzeba je nadrabiać.
Kochani dziś chcę was zaprosić na recenzję relaksującej soli do kąpieli,
która w taka pogodę miło rozluźni spięte i zmęczone ciało po zimie.
A więc mowa będzie o Soli do kąpieli od Whit Flower's Experience.
Produkt który dziś opiszę trafił w moje rączki na moim blogerskim spotkaniu dzięki uprzejmości firmy White Flower's. Przyznam się że wcześniej tej firmy nie znałam i tak na prawdę to bardzo sporadycznie używałam do kąpieli soli, ale teraz to się zmieniło.
Cieszę się że mogłam bliżej poznać produkty tej marki i tą sól.


White Flower's Experience
Sól do kąpieli
Z morza martwego 
Wysoko zmineralizowana 
Bez barwników i innych dodatków chemicznych.


Kilka słów od producenta:
Morze martwe to najstarsze i największe naturalne SPA na świecie. Właściwości kosmetyczne i terapeutyczne soli z Morza Martwego znane są od starożytności dzięki bardzo wysokiej koncentracji cennych minerałów i pierwiastków. W tym przede wszystkim magnezu, potasu, wapnia, żelaza, bromków, siarczanów, węglanów, manganu, i innych.
Sól do kąpieli z Morza Martwego wysoko Zmineralizowana. Bez barwników i innych dodatków chemicznych.
 
Kąpiel w soli z Morza Martwego:
- regeneruje i pielęgnuje skórę,
- pomaga utrzymać właściwe jej nawilżenie,
- wygładza ją i ujędrnia,
- jest szeroko stosowana w ośrodkach SPA do zabiegów wyszczuplających i antycellulitowych,
- morze być ważnym uzupełnieniem w terapii trądziku, łuszczycy, atopowego zapalenia skóry.

 Skład:
Masis Sal 100% soli z Morza Martwego.


Sposób użycia:
Wsyp dwie duże łyżki soli do wanny napełnionej wodą o temperaturze ok. 38C. Zalecany czas przebywania w takiej kąpieli to ok.30min. Aby uatrakcyjnić kąpiel, można dodać kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. 





Moja opinia:
Tradycyjnie zacznijmy może od opakowania, otóż sól White Flower's zapakowano w plastikową torebkę/woreczek z wygodnym i szczelnym zamknięciem wielokrotnego użycia. Opakowanie jest szczelne i tu możemy być pewni że nam nie przemoknie. Na opakowaniu znajduje się nadruk etykiety z ważnymi danymi. Opakowanie jest dość spore o wadze 500g więc soli powinno nam wystarczyć na dłuższy czas. 
Sól posiada dość duże kryształki, które są bezbarwne i bezzapachowe, wielkim plusem jest również to że owe kryształki niesamowicie szybko i całkowicie rozpuszczają się w wodzie i nie barwią jej. Po otwarciu opakowania sól wygląda jakby była wilgotna, ale tak powinno być. A jeśli chodzi o zastosowanie tej soli to można jwj używać na wiele sposobów: do tradycyjnej kąpieli, moczenia nóg, jako tonik po rozpuszczeniu niewielkiej ilości soli w letniej wodzie i stosujemy do przemywania twarzy i jako peeling lub dodatek do domowego solnego peelingu. Ja osobiście używałam jej standardowo do kąpieli, samą lub z ulubionym olejkiem eterycznym, oraz jako dodatek do moczenia przemęczonych i przemarzniętych stóp. Po 30 min. leżenia w wannie w takiej kąpieli z dodatkiem tej soli odczuwa się miłe rozluźnienie mięśni, a dodatek kilku kropli ulubionego olejku zapachowego sprawi że naprawdę możemy się zrelaksować i poczuć jak w prawdziwym SPA, ale w domowym zaciszu. Wtedy to już kompletnie nie ma się ochoty wychodzić z wanny. A co zaobserwowałam po takiej kąpieli, otóż skóra jest dobrze oczyszczona, wyraźnie nawilżona, odżywiona, miękka w dotyku i wygładzona. Czego tu chcieć więcej. Zauważyłam również że szybciej goją się niewielkie podrażnienia skóry np. po depilacji. Sól idealnie sprawdziła się również do moczenia stóp, 
rozgrzewa je i przynosi ulgę po całym dniu naprężonych mięśni. 
Chcę również dodać w ramach takiej małej ciekawostki. 
Otóż Kochani podczas takiej kąpieli z dodatkiem właśnie soli z Morza Martwego ciało uwalnia nagromadzone w organizmie toksyny i zbędne produkty przemiany materii, a na to miejsce wchłania mikro- i makroelementy, które wzbogacają nasz organizm. 
A więc podsumowując: 
Kochani jeśli lubicie kąpiele w wannie z dodatkiem soli, to szczerze polecam ją, gdyż warta jest wypróbowania.
Obecnie dostępna jest w Rossmannie w cenie 13zł za 500g.


Zachęcam was również do odwiedzenia strony firmy:





20 komentarzy:

  1. Lubię sole do kąpieli.. Przyjemna kąpiel gwarantowana :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto przekonać się do nich ;) Super sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga? Jest szansa, że będziesz pisała recenzje wyrównując do prawej a nie do środka? Strasznie ciężko się je czyta w ten sposób, zwłaszcza jak dużo tekstu jest...

    Sól znam, jest bardzo przyjemnym produktem z bardzo ładnym składem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żanetko oczywiście że mogę, nie sądziłam że ta forma utrudnia czytanie, nigdy nie miałam takich sygnałów, przy kolejnym wpisie postaram się to zmienić :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. ja nie przepadam za takimi dodatkami, ale moja mama by z chęcią wypróbowała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam sole do kąpieli ;) za tą muszę się zabrać bo słyszałam, że jest genialna :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Dwie łyżki to całkiem niewiele. Ta sól musi być wydajna.

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubię takie umilacze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. całkiem fajna jest ta sól choć jako typowa kobieta wolę te bardziej zapachowe :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana proponowałaś wspólną obserwaję, zaobserwuj u nas i zostaw komentrz a na 100% się odwdzięczymy ;)
    Pozdrawiam serdecznie: http://wobiektywiezycia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. nie stosujemy w ogóle soli:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ooo, coś idealnego dla mojej mamy ;) ona uwielbia takie sole :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię tą sól :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię sole do kąpieli, jednak ta nie jest mi zupełnie znana. U mnie na blogu też o soli ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ah .. nie mam wanny ;( I już tęsknię za takimi kąpielami ;(

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja preferuję prysznic, ale czasami można się skusić na kąpiel z solą :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i opinie.
Każdy bardzo mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy:)
Na pewno wkrótce odwiedzę także Twojego Bloga. ;)
Będzie mi bardzo miło, jeśli dodasz mnie do obserwowanych z pewnością odwdzięczę się tym samym.
Pozdrawiam:)