piątek, 30 sierpnia 2013

Firma NATURIOSKA zaprasza na konkurs !!!

Cześć dziewczyny !

Dziś wróciłam już do domku, muszę przyznać że strasznie nie chciało mi się wracać.
Lubię takie spontaniczne wyjazdy po za granice naszego kraju.
Zakupy zrobione ale o tym w innym poście.
Dziś chcę wam napisać o czymś innym.
Kochani firma Naturioska 
 poprosiła mnie o zamieszczenie wiadomości o konkursie, który jest organizowany na ich stronie na fb.
 Gorąco zapraszają do wzięcia udziału w konkursie.


A oto więcej szczegółów oraz nagroda.

 a oto bezpośredni link do konkursu:



SZYBKI KONKURS!


Do zgarnięcia: Regenerująco-kojąca maska do stóp z maliną, miętą i cytryną


Co trzeba zrobić, by zdobyć maskę do stóp?


Pod zdjęciem dokończyć zdanie:


"Chcę zdobyć produkt Monduniq, bo...... "




Nagrodę zdobędzie osoba z największą liczbą kliknięć "lubię to" przy swoim komentarzu!




Konkurs trwa do końca tygodnia :)

sobota, 24 sierpnia 2013

Przesyłka - nowa wspolprace oraz .... !

Witajcie kochani !
Dziś taki szybki post ponieważ mam nie za dużo czasu.
Tak na zakończenie wakacji moja córeczka dziś pojechała  na te ostatnie kilka dni do babci na wieś.
Jest bardzo uszczęśliwiona gdyż lubi tam jeździć.
Ja również właśnie się pakuję, a jutro wyjeżdżam i znów nie będzie mnie przez najbliższy tydzień.
Mój mąż jedzie do Niemiec po autko i ja z nim robię sobie taką małą wycieczkę.
Bardzo lubię takie wypady z moją ukochaną połówką.
Będąc już na miejscu na pewno nie omieszkam wstąpię do drogerii DM by nacieszyć oczy i oczywiście uzupełnić braki w mojej łazience.
Myślę również że jak tylko będę miała wolną chwile do zajrzę w między czasie do was.

A teraz jeszcze na zakończenie tygodnia przesyłka którą otrzymałam jeszcze w tamtym tygodniu.
Jakoś przed wakacjami nawiązałam przemiłą współprace z Panem Grzegorzem z
 internetowego sklepu Prosto z Natury.pl


Z powodu sezonu urlopowego wszystko przesunęło się w czasie, ale już produkty zaproponowane przez Pana Grzegorza są w moim posiadaniu i po moim powrocie zabiorę się za testowanie.
Dziękuję za pamięć.
A oto zawartość przesyłki:


DRENAFAST GEL 200 ml. antycellulitowo-ujędrniający 

DRENAFAST ORIGINAL 50ml

 
ALOE VERA żel 150g


Zapraszam was również do odwiedzenia sklepu w którym znajdziecie dość fajne produkty.
Myślę że każ den znajdzie w nim coś ciekawego dla siebie.
Obecnie znajdziecie sporo ciekawych promocji.

czwartek, 22 sierpnia 2013

SKARBY SYBERII - Tonizujący Żel pod prysznic - Arbuz i Eukaliptus - recenzja !

Cześć dziewczyny !
Dziś chcę zaprezentować wam kolejny żel pod prysznic, który skradł moje serducho,
a mowa tu o tonizującym żelu pod prysznic arbuz i eukaliptus.
Ten żel również otrzymałam w ramach współpracy z internetową
drogerią SKARBY SYBERII dzięki uprzejmości Pani Juli. 
Muszę się przyznać że nie sądziłam że kosmetyki ze wschodu mogą być tak dobre i podbić moje serce a jednak.
Tu może w niektórych miejscach będę się powtarzała ale myślę że warto jest opisać go w osobnym poście.
A więc zapraszam na szczegółową recenzję.



SKARBY SYBERII
Tonizujący Żel pod Prysznic 
Arbuz i Eukaliptus 


Kilka słów od producenta:
Orzeźwiający żel pod prysznic dzięki oryginalnemu połączeniu arbuza i eukaliptusa o bogatym aromacie ożywia, pozwala pozbyć się stresu i zmęczenia, dodaje sił i poprawia nastrój. Delikatnie oczyszcza i zmiękcza skórę, zapewnia długotrwałe uczucie świeżości po prysznicu. 
Organiczny ekstrakt arbuza wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry, nawilża ją, odżywia i zmiękcza. Organiczny ekstrakt z eukaliptusa koi skórę, odświeża ją, poprawia jej właściwości ochronne.
Zalety produktu:
• Zawiera certyfikowane składniki organiczne
• Nie zawiera SLS, parabenów, olei mineralnych, ftalanów, glikoli, lanoliny
• Oryginalne połączenie arbuza i eukaliptusa pomaga pozbyć się zmęczenia, dodaje sił i poprawia nastrój
• Posiada właściwości tonizujące
• Oczyszcza skórę i pielęgnuje ją

Składniki :
 Organiczny ekstrakt z liści Eukaliptusa (Organic Eucalyptus Globulus Leaf Extract)- ma silne właściwości dezynfekujące, przeciwwirusowe, antybakteryjne i antyseptyczne. Doskonale odmładza skórę,odświeża normalizuje pracę gruczołów łojowych, likwiduje podrażnienia.
Organiczny ekstrakt z Arbuza (Organic Citrullus Lanatus Fruit Extract)- doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej i zniszczonej, nawilża ją, nadaje miękkości i elastyczności. Dodaje skórze blasku, rozświetla ją, pozostawia zadbaną i promienną, nasyca ją składnikami odżywczymi. Dzięki zawartości likopenu chroni skórę przed wolnymi rodnikami, wygładza ją i zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek.
Aloes Zwyczajny ( Aloe Barbadensis Leaf Extract)- doskonale oczyszcza skórę dzięki czemu nabiera ona zdrowego i promiennego wyglądu, chroni warstwę lipidową skóry, nawilża ją i zatrzymuje wilgoć. Posiada doskonałe właściwości antyseptyczne, przeciwwirusowe, antybakteryjne i przeciwgrzybiczne. Chroni skórę przed szkodliwym wpływem środowiska, przyspiesza regenerację komórek, pobudza produkcję kolagenu i elastyny dzięki czemu odmładza skórę, przywraca równowagę kwasowo-zasadową. Odżywia skórę, nawilża, pomaga zachować elastyczność, świeży i zdrowy wygląd.
Żeń-szeń Syberyjski (Eleutherococcus Senticosus Extract)- bogaty w polisacharydy, saponiny, zawiera witaminy z grupy B, witaminę C. Chroni skórę przed szkodliwym wpływem środowiska, pomaga zachować skórze elastyczność 
Sposób użycia:
Nanieść żel na wilgotną skórę ciała, spienić, a następnie dokładnie spłukać

Pojemność 200 ml

Skład: Aqua with infusions of Organic Eucalyptus Globulus Leaf Extract (organiczny ekstrakt z liści eukaliptusa), Organic Citrullus Lanatus Fruit Extract (organiczny ekstrakt z arbuza), Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Decyl Glucoside, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Eleutherococcus Senticosus Extract, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid, Chlorophyllin-copper complex, Carmel

Moja opinia na jego temat:

 



Opakowanie:
 Moim zdaniem jest to bardzo eleganckie i zadbane opakowanie w formie tuby z miękkiego nie przezroczystego tworzywa sztucznego. Tuba jest cała czarnej a etykieta jest nagrzewana. Z przodu tuby znajduje się ciekawy nadruk w kształcie serca u którym umieszczono zdjęcie głównych składników( w tym przypadku: arbuz i liście eukaliptusa). Napisy są czytelne srebrno-białe. Pod nakrętką klipsem również umieszczone było zabezpieczenie z foli aluminiowej, które zabezpiecza żel przed wylaniem się na przykład podczas transportu i tu również mamy pewność że nikt przed nami go nie używał. Podczas dozowania tuba nie sprawia nam żadnych problemów klips się swobodnie otwiera a tuba dobrze trzyma się w dłoni.


Konsystencja/zapach: 
Konsystencja żelowa przezroczysta o lekko różowej barwie, rzadka co sprawia że podczas dozowania musimy uważać by zbyt dużo żelu nie wylać na dłoń. Mimo tak rzadkiej konsystencji żel nie przelewa się przez palce i dość dobrze się trzyma na dłoni. Mimo braku SLS bardzo dobrze się pieni. Bardzo przyjemny delikatny zapach arbuza z przewagą eukaliptusa, który miło poprawia nastrój podczas kąpieli. Szkoda tylko że ten cudowny zapach utrzymuje się tylko w momencie kąpieli, a później gdzieś ginie.


Działanie:
Ten żel starałam się oszczędzać by jak najdłużej rozkoszować się jego zapachem, na ale cóż przyszedł ten czas że i on jednak kiedyś się skończył. Żel bardzo dobrze się pieni mimo braku w składzie SLS.Bardzo dokładnie ją oczyszcza oraz miło tonizuje, dając komfortowe uczucie świeżości po kąpieli.  
Ten żel jest organiczny i pozbawiony chemicznych składników co daje nam ten komfort i pewność że podczas kąpieli fundujemy swojej skórze to co najlepsze z natury.
Jeśli chodzi o nawilżenie to tu jest podobnie jak ten poprzedni żel z tej serii. Zauważyłam tylko delikatnie nawilżona skóry, ale to dla mnie nie problem gdyż tak jak wam już wcześniej wspominałam zawsze po kąpieli nakładam balsam, masełko lub mleczko nawilżające.
Podczas kąpieli miło odpręża całe ciało. Po wyjściu z pod prysznic czuję się lekko. Jest trochę mało wydajny może z powodu że jest rzadki, ale mu to wybaczam gdyż zapach mi to wynagradzał.
Ogólnie bardzo polubiłam oba te żel i żałuje że już się skończyły, ale na pewno wrócę jeszcze do tych wariantów zapachowych by choć przez chwilę po rozpieszczać ciało i umysł.

Podsumowując:
Z tymi żelami mamy pewność że są organiczny i w swoim składzie nie zawierają chemicznych składników. Oba te żele miały bardzo ciekawe połączenie zapachów. Warto jest od czasu do czasu zafundować naszej skórze organiczną przyjemność.
Na pewno z miłą chęcią skuszę się jeszcze kiedyś na oba te żele.
Bardzo zauroczyły mnie te kosmetyki.
Cena tego produktu na stronie SKARBY SYBERII: 16.90 zł za 200 ml.
Z czystym sumieniem mogę go polecić.


Jeszcze raz ślicznie dziękuje Pani Juli za danie mi szansy przetestowania tych kosmetyków.
Mimo to że produkty otrzymałam w ramach współpracy nie wpłynęło to na moja opinię.
Zapraszam was również do odwiedzenia strony Skarby Syberii może akurat znajdziecie coś dla siebie:
 http://skarbysyberii.pl/pl/
 https://www.facebook.com/skarbysyberii

środa, 21 sierpnia 2013

Świętujcie z BANDI 5 urodziny oraz Wakacje - zapraszam !

Witajcie kochani!
Tak smutno mi było opuszczać Sobieszewską wyspę no ale cóż to co miłe szybko się kończy.
Mimo kilku dni nie za ładnej pogody bardzo miło spędziliśmy ten czas.
Każdą chwilę spędzoną z ukochanymi mi osobami zaliczam do tych najwspanialszych.
Zdjęciami nie będę was zanudzać gdyż już w tamtym roku pokazywałam wam to miejsce.



A teraz chcę wam przekazać ważną informację jaką wczoraj otrzymałam od Sklepu Bandi.pl na e-mail.


Kochana Blogerko,
Sklep.bandi.pl obchodzi 5 urodziny! 
Z tej okazji Sklep.bandi.pl postanowił podarować swoim klientom wyjątkowy prezent – maseczkę urodzinową o silnych właściwościach nawilżających. 
Maseczka będzie dodawana do zamówień złożonych w sklepie (niezależnie od ich wartości) 
w dniach 23-25 sierpnia 2013 r.

Dlaczego maseczka jest taka wyjątkowa?
  • wyprodukowana w limitowanej liczbie egzemplarzy 555szt.
  • niedostępna w regularnej sprzedaży
  • można otrzymać ją tylko w dniach 23-25 sierpnia 2013 r.
  • dogłębnie i długotrwale nawilża
  • łagodzi podrażnienia i regeneruje skórę
  • ma delikatny i świeży zapach
  • świetnie się rozprowadza na twarzy
  • jest wygodna w stosowaniu, można ją pozostawić na noc
  • może być stosowana na wrażliwe okolice wokół oczu
  • nie działa komedogennie, jest odpowiednia również dla skóry mieszanej
  • idealnie sprawdza się w pielęgnacji skóry przesuszonej opalaniem
Maseczka zawiera najważniejsze składniki nawilżające (mukopolisacharydy, kwas hialuronowy, ogórecznik lekarski, ekstrakt z korzenia lukrecji, d-panthenol, alantoina, masło shea).

Zapraszam was serdecznie do odwiedzenia strony, 


 oraz


Zachęcam was również do wzięcia udziału w Urodzinowej Grze na facebooku 



Do wygrania pobyt w SPA, zabiegi i kosmetyki BANDI! 

środa, 14 sierpnia 2013

Virtual sekret trick mascara - recenzja !

Witajcie kochani!
Korzystając z dostępu do internetu oraz pochmurnej i deszczowej pogody postanowiłam zajrzeć tu do was.
Pierwszy dzień naszego urlopu był pogodny i tak szybko minął, a teraz pogoda się popsuła
ale prognozy są coraz lepsze to mam nadzieję że słoneczko zaświeci nad Bałtykiem.
Kochane ale by nie narzekać na pogodę i korzystając z tej bezczynności przygotowałam
dla was recenzję tuszu do rzęs pogrubiająco - wydłużającego marki Virtual.
Jak tylko zobaczyłam szczoteczkę tego tuszu miałam co do niego wielkie nadzieję, ale mnie rozczarował.
Zaczynając od opakowania a kończąc na samej zawartości.
A więc zapraszam na więcej szczegółów:


Virtual
Secret Trick
mascara

Kilka słów od producenta
:

Marzysz o zmysłowo podkręconych rzęsach w rozmiarze XXL? Mascara Secret Trick marki Virtual, idealnie rozczesuje rzęsy od nasady aż po same końce, efektownie je zagęszczając. Specjalnie zaprojektowana silikonowa szczoteczka, doskonale rozprowadza tusz i pokrywa rzęsy trwałą warstwą koloru o wyjątkowej intensywności, wyraźnie je podkręcając. Formuła wzbogacona jedwabiem oraz d - pantenolem czyli prowitaminą B5 sprawia, ze rzęsy stają się mocniejsze i bardziej elastyczne. Produkt nie skleja rzęs, nie osypuje się i nie rozmazuje. 




Moja opinia na jej temat:
Opakowanie mascary tradycyjne w kolorze  żółtym, nadruk na nim bardzo nie trwały, po kilkukrotnym użyć napisy z opakowania starły się i nie ma po nich znaku.
Szczoteczka sylikonowa o charakterystycznym wyprofilowanym kształcie, wygodna w użyciu, nieźle radzi sobie z rozczesywaniem rzęs.
Konsystencja tuszu rzadka i mokra podczas malowania rozmazuje się, a przy spojrzeniu w górę rzęsy odbijają się na górnej powiece. Natomiast przy nałożeniu kilku warstw skleja rzęsy i strasznie długo schnie.
 Tusz ma za zadanie pogrubiać i wydłużać i tu nie zauważyłam by to robił.
 Rzęsy są tylko delikatnie podkreślone, nawet kilkukrotne pociągnięcie szczoteczki nie daje nam pożądanego efektu. Po kilku godzinach zauważyłam również osypywanie się tego tuszu.
Jedyna zaletą to że nie podrażnił moich oczu jak to potrafią niektóre tusze.
Bardzo mnie rozczarował, ale może gdyby trafił w inne ręce sprawował by się lepiej.


Podsumowując:
Tak jak widzicie na załączonym zdjęciu na rzęsach wygląda dość delikatnie, rzęsy są tylko delikatnie podkreślone, nie spełnił żadnych obietnic producenta.
Może lepiej by się sprawdził na grubych i długich rzęsach, u mnie jednak nie ma żadnego efektu.
Po kilku użyciach przestałam katować moje rzęsy tum tuszem.
Miałam już bardzo dużo tuszy i tych tańszych i droższych i ten jest najsłabszy.
Krótko mówiąc ja go nie polecam, ale może przy innych rzęsach sprawował by się lepiej.
Cena tego tuszu to ok. 14 zł za 5ml.

Miałyście go, jak u was się sprawdził?

Tusz testowałam dzięki uprzejmości firmą Miraculum za co bardzo dziękuję.

niedziela, 11 sierpnia 2013

Farmona TUTTI FRUTTI - Peeling do ciała Melon&Arbuz - recenzja !

Witajcie!
Kochani zasypię was trochę recenzjami gdyż nazbierało mi się ostatnio sporo zaległości.
Mam nadzieję że szybko je nadrobię i oczywiście was nie zanudzę.
Dziś postanowiłam podzielić się z wami moją opinia na temat peelingu do ciała z nowe serii Tutti Frutti od Farmony.
Ten peelingi są już wam dobrze znane i wiem że większość z was jest nim oczarowana.
W moje rączki trafił zapach Melon&Arbuz i muszę przyznać 
tu i teraz że od pierwszego powąchania skradł moje serce i ciało. 
Bardzo lubię takie myjące wersje peelingów.
Kochani przedstawiam wam ten skarb który trafił w moje rączki.


FARMONA
TUTTI FRUTTI
Melon&Arbuz
Peeling do ciała
Body Scrub


Kilka słów od producenta:
Soczysty i orzeźwiający aromat arbuza w połączeniu z intrygująco słodkim zapachem melona tworzy doskonałą harmonię, przepełnia radością i przenosi myśli w kolorowy świat owocowej radości.
Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawia mikrokrążenie i pobudza skórę do odnowy. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone i wygładzone, a skóra aksamitnie miękka i delikatna w dotyku. 
Sposób użycia: Niewielką ilość nanieść na wilgotną skórę, delikatnie masować, spłukać. Stosować 1-2 razy w tygodniu.
Działanie: oczyszczające, wygładzające

Moja opinia na jego temat: 


Opakowanie: Peeling umieszczono w malej 120ml.buteleczce z twardego przezroczystego tworzywa sztucznego. Buteleczka jest zamknięta czarną nakrętką z klipsem który skrywa dozownik przez który nie mamy problemu wyciśnięcia odpowiedniej ilości peelingu. Buteleczka jest mała i poręczna, nawet jeśli mamy mokrą dłoń dobrze się ją trzyma nie wyślizguje się. Na buteleczce umieszczono kolorowe naklejki z czytelnymi napisami i opisem produktu.



Zapach i konsystencja: Tak jak już wam wspominałam zapach jest obłędny, zaraz po otwarciu klipsa czuć piękny naturalny zapach arbuza i melona, gdy tylko rozsmarujemy go na ciele to już ten wspaniały zapach unosi się w całej łazience. Peeling jest dość rzadki w formie zielonego żelu w którym zatopiono czerwone oraz zielone drobinki, które na pierwszy rzut oka wyglądają na delikatne ale jest to peeling z grupy gruboziarnistych.

Działanie:
Ten Peeling bardzo przypomina nam te małe peelingi z Joanny ale tu jest o wiele lepszy.
Mały niepozorny ale moim zdaniem potrafi bardzo wiele.
Po nałożeniu go na skórę i roztarciu czujemy że jest to taki niepozorny zdzierak. W kontakcie z wodą peeling delikatnie się pieni, a zielone drobinki się rozpuszczają.
Bardzo dobrze radzi sobie z usunięciem martwego naskórka i przy tym fajnie masuje skórę.
Dość dokładnie oczyszcza skórę pozostawiając ją gładką, miękką i świeżą.
Cudowny jego zapach jest wyczuwalny zaraz po otwarciu buteleczki, a podczas stosowania miło zaczyna pobudzać zmysły i kubki smakowe. 
Ten cudowny zapach przez jakiś czas towarzyszy nam i jest wyczuwalny na skórze. 
Ten peeling jest genialny i podbił moje serce.
Z miłą chęcią wypróbuję wszystkie wersje zapachowe gdyż uwielbiam tego typu kosmetyki.
Z czystym sumieniem gorąco polecam go wam i zachęcam do wypróbowania na pewno się na nim nie zawiedziecie.Fanki ostrych zdzieraków również powinny być z niego zadowolone.
Cena tego produktu to ok. 5zł za 120 ml.

Zdjęcie zapożyczone z internetu od Toni http://toniakosmetycznie.blogspot.com/

Innych wersji zapachowych:
- Melon&Arbuz ( opisany prze zemnie)
- Wiśnia&Porzeczka
 - Jeżyna&Malina
 - Figi&Daktyle

Obraz z internetu.

 
Peeling otrzymałam w ramach współpracy z Agencją Werner i Wspólnicy i uprzejmości Pani Beacie za co bardzo dziękuję.
Ten fakt nie wpłynął na moją opinię.


Kochane od dziś przez najbliższy tydzień nie będzie mnie na blogu,
 ponieważ waz z moją ukochana rodzinką wyjeżdżamy na upragnione kilka dni urlopu nad naszym morzem w bardzo fajne spokojne miejsce. Kocham morze więc to upragniony odpoczynek i oderwanie się od codziennych obowiązków  mam tylko nadzieję że pogoda nam dopisze.
Obiecuję jednak że w miarę możliwości i jeśli tylko będzie dostęp do internetu będę do was zaglądała.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.


czwartek, 8 sierpnia 2013

SKARBY SYBERII - Orzeźwiający Żel pod prysznic LOVE2MIX ORGANIC - Ogórek i mięta - recenzja !

Witajcie!

Kochani ostatnio dzięki uprzejmości Pani Juli i współpracy z internetową drogerii SKARBY SYBERII  w moje rączki trafiło dwa bardzo ciekawe kosmetyki z którymi nigdy wcześniej nie miałam styczności.
A są to dwa bardzo ciekawe żele pod prysznic z serii LOVE2MIX ORGANIC
i dziś pod lupę trafił jeden z nich gdyż już jest na wykończeniu.
Jak tylko je otrzymałam od razu zabrałam się za testowanie.
 Moja ciekawość co do tych kosmetyków była ogromna, gdyż uwielbiam wszystkie nowinki.
 Tu muszę również wam zdradzić że ten żel podkradał mi mój mąż gdyż jego zapach przypadł mu do gustu.
Ale by nie przedłużać zapraszam was na recenzję pierwszego z nich:


SKARBY SYBERII
LOVE2MIX ORGANIC
Orzeźwiający Żel pod Prysznic
Ogórek i Mięta


Kilka słów od producenta:
Orzeźwiający żel pod prysznic dzięki oryginalnemu połączeniu ogórka i mięty pozwala pozbyć się zmęczenia i stresu. Doskonale oczyszcza i odświeża skórę, zapewnia długotrwałe uczucie świeżości po prysznicu. 
Organiczny ekstrakt z ogórka odświeża skórę, doskonale ją nawilża. Organiczny liść mięty pozostawia na ciele delikatny zapach, łagodzi podrażnienia, uspakaja zmęczoną skórę.
Składniki:
Organiczny Ekstrakt z Ogórka (Organic Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract)- znany jest ze swoich kojących właściwości oraz odświeżających i udrażniając skórę. Idealny dla skóry suchej ponieważ zmiękcza ją, nawilża i pielęgnuje, natomiast dla skóry tłustej wykazuje efekt ściągający. Skutecznie oczyszcza i tonizuje, miąższ ogórka bogaty w witaminę C jest cenionym składnikiem w kosmetyce.
Organiczny Ekstrakt z Mięty (Organic Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract)- oczyszcza skórę, działa przeciwtrądzikowo, odkażająco i łagodząco na tłustą skórę skłonną do wyprysków i podrażnień, stymuluje naturalny proces regeneracyjny skóry oraz pielęgnuje pozwalając zachować jej dobre napięcie i gładkość. Wykazuje również działanie chłodzące, ściągające, nadaje skórze świeży i zdrowy wygląd.
Zalety produktu:
• Zawiera certyfikowane składniki organiczne
• Nie zawiera SLS, parabenów, olei mineralnych, ftalanów, glikoli, lanoliny
• Oryginalne połączenie ogórka i mięty pozwala pozbyć się zmęczenia, dodaje sił i pewności siebie
• Oczyszcza skórę i pielęgnuje ją
• Doskonale odświeża i nawilża skórę

Sposób użycia:
Nanieść żel na wilgotną skórę ciała, spienić, a następnie dokładnie spłukać

Pojemność 200 ml
Skład: Aqua with infusions of Organic Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract (organiczny ekstrakt z ogórka), Organic Mentha Piperita (Peppermint) Leaf Extract ( organiczny ekstrakt z mięty), Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Decyl Glucoside, Glycerin, Citrus Medica Limonum Juice, Carum Petroselinum Parsley Extract, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid, Chlorophyllin-copper complex, Carmel


Moja opinia na jego temat:



Opakowanie: Żel umieszczono w tubie z miękkiego nie przezroczystego tworzywa sztucznego. Tuba jest w kolorystyce czarnej a etykieta jest nagrzewana na tubę. Znajduje się na niej ciekawy nadruk w kształcie serca u którym umieszczono fotografię zawartych w nim składników( w tym przypadku: ogórek i mięta) oraz czytelnymi srebrno-białymi napisami. Pod nakrętką klipsem znajdowało się zabezpieczenie z foli aluminiowej, które zabezpiecza żel przed wylaniem się na przykład podczas transportu i tu również mamy pewność że nikt przed nami go nie używał. Podczas dozowania tuba nie sprawia nam żadnych problemów. Moim zdaniem jest to bardzo eleganckie i zadbane opakowanie.




Konsystencja/zapach: 
Konsystencja żelowa o lekkiej kremowej barwie, jest nie za rzadka i nie za gęsta moim zdaniem w sam raz. Po wyciśnięciu żelu na dłoń dobrze się jej trzyma nie spływa, bardzo dobrze się pieni. Dość wyraźny zapach ogórka i mięty, który miło orzeźwia. Szkoda tylko że ten miły zapach nie utrzymuje się zbyt długo na skórze.


Działanie:
Żel bardzo dobrze się pieni, dokładnie ją oczyszcza dając mi komfortowe uczucie orzeźwienia i świeżości podczas kąpieli jak i po wyjściu z pod prysznica.  
Żel jest organiczny i pozbawiony chemicznych składników.
Wielki plus również dla niego za to że nie zawiera w swoim składzie SLS.
Tu z nim mamy pewność że podczas kąpieli fundujemy swojej skórze do co najlepsze z natury.
Jeśli chodzi o nawilżenie to tu po kąpieli skóra jest tylko delikatnie nawilżona ale to dla mnie nie problem gdyż i tak po każdej kąpieli nakładam balsam, masełko lub mleczko nawilżające.
Miło odpręża skórę i w te upalne dni jest idealny pod prysznic. Czasem podczas prysznica mam wrażenie że jestem na łące. Z jego wydajnością mogło by być lepiej ale mu to wybaczam,
 a może to też wina mojego męża który mi go podkradał.
Bardzo polubiłam ten żel i żałuje że już się kończy, ale na pewno wrócę jeszcze do tego wariantu z miła chęcią. 


Podsumowując:
Mamy pewność że jest organiczny, ciekawe połączenie zapachów.
 Daje nam i naszej skórze fajne orzeźwienie.
 Na pewno z miłą chęcią skuszę się jeszcze kiedyś na niego.
Bardzo zauroczyły mnie te kosmetyki.
Cena tego produktu na stronie SKARBY SYBERII: 16.90 zł za 200 ml.
Z czystym sumieniem mogę go polecić.




Zapraszam was również do odwiedzenia strony Skarby Syberii może akurat znajdziecie coś dla siebie:

 http://skarbysyberii.pl/pl/
 https://www.facebook.com/skarbysyberii